Outsourcing - czy wykorzystamy szansę?

Outsourcing - czy wykorzystamy szansę?
  Outsourcing kojarzy nam się raczej negatywnie: cięcie kosztów i mniejsza stabilizacja pracy. Jest to jednak model wspierający rozwój wielu młodych wilków globalnej gospodarki. Czy Polska ma szansę stać się centrum outsourcingu wytwarzania oprogramowania dla Europy Zachodniej i Skandynawii? Ranking prestiżowego doradcy Tholon lokuje nas na wysokiej pozycji. Czy będziemy jednak w stanie wykorzystać tę szansę?

 

Ranking z 2009 roku wskazuje 50 najlepszych lokalizacji dla lokowania outsourcingu (Top 50 Emerging Global Outsourcing Destinations). Według niego Polska znajduje się wśród 10 najlepszych krajów, do których warto przekazywać swoje projekty.

Top 5 stanowią:
Indie
Filipiny
Irlandia
Chiny
Brazylia

Kolejne 5 państw to:
Polska
Wietnam
Kanada
Meksyk
Rosja

Polska jest jedynym państwem swojego regionu, gdzie outsourcing opłaca się lokalizować. Jest to doskonała wiadomość zakładając, że powszechnie wiadomo, że odbywa się to przy pasywnej postawie rządu i samorządów.

Spójrzmy na kraje powyższej listy i przeanalizujmy sytuację pod kątem aktualnych wiadomości i doświadczeń (opisy odnoszą się również do stereotypowego postrzegania danego kraju).


Indie - kraj wielkich możliwości, taniej siły roboczej i niskiej jakości; wysokie ryzyko wycieku know-how; duża rotacja pracowników; słaba znajomość języków;

Filipiny - brak danych;

Irlandia - kraj wysokich kosztów w porównaniu z innymi sklasyfikowanymi lokalizacjami; aktualnie na granicy bankructwa; gospodarka niestabilna;

Chiny - niskie koszty, brak demokracji, mocarstwowe zapędy; stabilizacja polityczna w oparciu o dyktaturę; wysokie ryzyko wycieku know-how; aparat mowy chińczyków nieprzygotowany do porozumiewania się w języku angielskim;

Brazylia - niskie koszty, wysoki współczynnik przestępstw w kraju, stabilny politycznie; słaby język angielski pracowników; niski poziom kształcenia; lokalizacje w dżungli o ograniczonej infrastrukturze (patrz: Manaus);

Wietnam - brak danych;

Kanada - wysokie koszty, outsourcing głównie na teren Stanów Zjednoczonych;

Meksyk - stabilny politycznie; wysoki wskaźniek przestępczości; niskie koszty;

Rosja - brak demokracji; ryzyko nacjonalizacji; wysoki współczynnik korupcji; wysoka przestępczość; możliwość wycieku know-how;



Na tej światowej mapie Polska wydaje się być oazą spokoju, ale nie możemy zapominać o naszych problemach:

  • dość wysokie koszty pracy
  • słaby język angielski
  • relatywnie stabilny politycznie
  • małe wsparcie rządu i innych organizacji w promocji outsourcingu w kraju
  • niestabilny system podatkowy


W globalnym świecie nie liczy się tylko państwo, ale również miasto. Bezkonkurencyjne są tu miasta Indii. Zajmują 6 miejsc na liście 8 największych miast outsourcingu. Czytaj pełny raport >>

Wśród 50 najszybciej rozwijających się miast wskazuje się na 4. miejscu Kraków, a na 28. Warszawę, co jest olbrzymim sukcesem, mając na uwadze siłę konkurencji. Czytaj pełny raport >>


Tholon wskazuje 10 miast aspirujących do outsourcingu i, niestety, nie ma tam żadnego miasta z Polski.

 

Szanse na rozwój, w tym na rozwój outsourcingu testowania, wydają się być wyższe niż w innych krajach regionu. Niestety do tych samych drzwi pukają już Rumunia, Węgry czy Estonia. Bez zwiększenia aktywności i promocji nasz kraj stanie się tylko jednym z wielu średniaków.



To powinno Cię zainteresować